Bejcowanie i olejowanie drewna
Przeczytasz w 2 min
Każdej zimy środki masowego przekazu donoszą o jakiejś tragedii związanej z zawaleniem się zaśnieżonego dachu. Dlatego zanim spadnie pierwszy śnieg, każdy dobry gospodarz powinien sprawdzić stan drewnianej konstrukcji dachu w swoim gospodarstwie. Nie wspominamy już o starych domach, bo w nich ocenę stanu więźby dachowej należy bezwzględnie przeprowadzać regularnie. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Ocena stanu drewna nie wymaga specjalistycznego sprzętu. Aby ocenić stan techniczny drewnianej więźby dachowej, należy sprawdzić przede wszystkim twardość drewna, z jakiego jest ona zrobiona. Twardość drewna sprawdzamy nakłuwając je szpikulcem, nożem lub wkrętakiem. W zdrowe elementy narzędzie nie ma prawa wejść głębiej niż na 0,5 cm. Jeśli wbijemy je głębiej oznacza to, że drewno jest zagrzybione i spróchniałe. Trzeba też sprawdzić otwory wlotowe pozostałe po owadach – jeśli jest ich niewiele lub nie ma ich wcale, konstrukcja jest zdrowa. Jeśli na drewnie są wykwity solne lub wilgotne plamy to znak, że więźba była cały czas poddawana działaniu wilgoci – można więc podejrzewać, że nie wytrzyma naporu śniegu.
Część konstrukcyjną więźby możemy ocenić od strony wnętrza, o ile poddasze nie pełni funkcji użytkowych. Jeżeli więźba dachowa jest zakryta i zabudowana, warto wykonać odkrywki, czasem nawet poprzez zdjęcie obudowy skosów połaci. Jeżeli podejrzewamy, że cała konstrukcja jest w złym stanie, konieczne będzie odsłonięcie wszystkich jej elementów. Oceniając stan więźby dachowej nad poddaszem użytkowym szczególną uwagę należy zwrócić na wszystkie ślady zacieków widoczne na obudowie. Nawet te już suche mogą świadczyć o miejscowych przeciekach występujących w określonej porze roku.
Ocena stanu więźby od strony wewnętrznej często jest bardzo myląca, ponieważ największa erozja drewna dokonuje się od strony poszycia. Do większości przegnić i odkształceń dochodzi właśnie od tej strony. Konieczna jest więc diagnoza stanu więźby od strony zewnętrznej. Warto w tym celu wyposażyć się w solidną drabinę lub nawet podnośnik koszowy oraz zadbać o bezpieczeństwo, stosując odpowiednie uprzęże. Te same właściwości drewna, które czynią je świetnym materiałem budowlanym, czyli giętkość i łatwość obróbki sprawiają jednocześnie, że drewniana więźba (zwłaszcza na stromych dachach) odkształca się pod wypływem ciężaru poszycia. Jeżeli odkształcenia są niewielkie, więźba nie wymaga naprawy. Jeżeli jednak podczas oględzin okaże się, że połacie są zdeformowane, przekrzywione, a elementy więźby dachowej uległy znacznemu ugięciu, złamaniu bądź widoczne są silne pęknięcia lub ubytki, to w zależności od zakresu uszkodzeń konieczne będzie rozebranie dachu bądź miejscowa naprawa więźby. Każdy taki przypadek wymaga ekspertyzy konstrukcyjnej i projektu naprawy bądź wymiany całego dachu.
Tym, co powinno nas także zaniepokoić w ocenie stanu więźby dachowej, są skupiska pleśni lub ślady po owadach (korozja biologiczna). Jeżeli ślady po insektach są świeże, wystarczy jak najszybciej rozpocząć walkę z nimi i zabezpieczyć drewno przed szkodnikami na przyszłość. Jednak jeśli drewno jest w znacznym stopniu uszkodzone, zwykle wymaga gruntownej wymiany. Sieć kanalików w drewnie zaatakowanym przez szkodniki zmniejsza znacznie odporność drewna na działanie wody i wilgoci, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że te elementy muszą zostać zastąpione nowymi.
Gołym okiem widać także grzyb. Zagrzybione drewno z reguły jest pokryte widocznymi sznurami grzybni lub owocnikami grzybów. Inne objawy zagrzybienia to unoszący się zapach stęchlizny lub głuchy dźwięk przy uderzaniu młotkiem w drewniane elementy. Zagrzybione drewno nie nadaje się do ratowania, wymaga wymiany.
Jeżeli wizualne oględziny więźby dachowej wzbudzają w nas podejrzenia, że być może potrzebna jest jej naprawa lub wymiana, warto swoje obserwacje skonsultować z doświadczonym dekarzem lub firma budowlaną, która zajmie się ewentualną wymianą lub naprawą dachu.
Przeczytasz w 2 min
Przeczytasz w 5 min
Przeczytasz w 4 min
Przeczytasz w 7 min